Ha! Wiem jak brzmi ten tytuł, przyznaję zatem że jakichś belek się spodziewałem w miejscu poszukiwań, ale ile tego jest, jakie długie i w jakim stanie, to już nie wiedziałem. Belki o przekroju około 11×7,5cm, długie na ponad 4 metry, okazały się całkiem zdrowe. Nie chcę aż tak podnosić podłogi, nie tylko żeby nie tracić na wysokości pomieszczenia, ale też żeby nie odcinać się bardzo od buforu wylewki. Teraz widać, że nawet w upały w studiu jest dość chłodno, liczę też, że zimą więcej tego ciepła wpadnie niż ucieknie. 
Pewnie zatem przetnę wszystkie legary wzdłuż na pół, uzyskując około 7,5×5 cm. Dzięki temu będę też mógł dać je gęściej, a materiału na pewno wystarczy. Inna sprawa, że i tak będę musiał nieco podnosić legary, bo wylewce daleko do poziomu.