Wrota do szopy
Obiłem wrota z OSB cienką boazerią. Zastanawiamy się jeszcze nad kolorem, czy będzie taki jak ściany, czy może ciemniejszy, żeby jakoś zrównoważyć okno tarasowe w sąsiednim budynku.
Tak wyglądają zabetonowane kotwy, wspierające dobudowaną boczną ściankę.
A to drzwi w trakcie obijania. Widać przy okazji co tam się kryje wewnątrz.
Taaak – tyle roboty, żeby Trabi miał ładny domek 🙂