Nie mamy fotowoltaiki, ale mamy psa
Niestety nie dostaniem dofinansowania na fotowoltaikę, a wchodzenie w to na własny koszt nie bardzo ma sens. Szkoda, ale może jeszcze kiedyś się uda.
Zupełnie niezależnie od tego mamy za to od dwóch dni trzymiesięczną suczkę. Wymagało to zrobienia budy i sporego wygrodzonego kawałka jako kojca. Kupiłem panele marketowe z rozstawem drutów 8 cm i okazało się że spryciara jakoś się przeciska, chociaż wcale na to nie wyglądało. Trzeba będzie zagęścić doły dodatkową siatką.