Po 7 tygodniach mieszkania zamówiliśmy łóżka. Trafiło na BRW, głównie z tego względu że trzeba było się na coś zdecydować, a akurat otworzyła się ta strona. Wcześniej przeglądaliśmy różne opcje sosnowe, VOX, Wójcik, Ikeę.

Materace mamy i Estrellę z Koła oceniamy bardzo pozytywnie. Dla nas będzie 160×200 model Luca, biało-czarny z dwoma szufladami.

Dla dzieci będzie Simply z trzema szufladami na całą głębokość.

Przyznam, że jednym z decydujących kryteriów okazała się… waga łóżka. Jak ma swoją masę, to solidne też raczej jest. Dodatkowo jak ma szuflady, to dochodzi dodatkowa konstrukcja poprzeczna, która na pewno całość usztywnia. Oby. Do łóżek lepsze podkłady, bo sprężyny kieszeniowe wymagają gęstych żeberek. Wszystko razem wychodzi około 2000zł. Dojdzie trochę przestrzeni magazynowej.

Na gazomierzu mamy 540m3, ostatnio są ciepłe dni, idzie jakieś 3,5m3 na dzień. Temperaturę trzymamy w okolicach 22,2-23 stopni.