Stopniowa przeprowadzka
Za każdym razem jak schodzę do samochodu staram się coś zabrać, a jak dojadę na budowę rozpakować. To taka pełzająca przeprowadzka. Jak zostanie nam w mieszkaniu tak mało rzeczy, że zacznie nam to doskwierać, trzeba będzie się przeprowadzić.
Poza tym może tą metodą ograniczy się koszty, a dźwiganie rozłoży na liczne małe etapy.