Podest wejściowy
Drugi raz zaolejowałem podest. Jak ktoś pisał chyba o wosku – w składzie było wszystko oprócz wosku, tak w tym oleju też było wszystko oprócz oleju 🙂

Wiatrołap
Drugi raz pomalowałem wiatrołap, uzupełniając też kawałki sufitu, bo brzegi były niedkończone. W narożnikach widziałem minimalne pęknięcia na akrylu, ale to był jeden z pierwszych sufitów i nie robiłem jeszcze tak jak trzeba, bo łączyłem Uniflotem bez separacji między ścianą a sufitem. Gdzie indziej nie ma, a tu też tylko kilka centymetów długości i włosowa szerokość.

Światło
Kupiłem kolejne dwie żarówki LED do testów. Mam już Osram, dzisiejszą promocję z Lidla i jeszcze coś. Na razie nie widzę większych różnic, a stosunek cen to 50:30:30. Docelowo chciałbym większość ledów i świetlówek. Normalne żarówki w garderobie, spiżarni, wiatrołapie, małej łazience i na strychu. Nie wiem jeszcze jak na zewnatrz. Wyjdzie w użyciu.

Założyłem drugą lampę na strychu, spiąłem wszystko w puszce, ale jeszcze nie wyprowadziłem do włącznika we włazie. Włączam bezpiecznikiem obie.

Wentylacja
Po raz pierwszy sprawdziłem wizualnie działanie wentylacji, przy użyciu kadzidełka. Działa. Ociepliłem rurę między skrzynką rozdzielczą (czy też kolektorem) wywiewu, a centralą. Chyba to było najważniejsze. Owinąłem rurę, tłumik i łączenia Unimatą 10 cm i po wierzchu folią stretch. W jedną osobę taka sobie robota, szczególnie że miałem same zakręty, zmiany średnic, ciasne przejścia itd. Uszczelniałem przy okazji co się da, w tym od wewnątrz połączenia PE ze skrzynką. Obejrzałem przy okazji filtr na wywiewie i był już nieźle przykurzony. Na razie wytrzepałem, ale trzeba będzie kupić jakąś włókninkę na zmianę. Zastanawiałem się też nad ociepleniem filtra na tej ścieżce, w końcu musi być otwieralny i nie mogę go zawełnować i zastreczować. Może przykleję do niego styrodur, a może całość obsikam pianką?

Uszczelniłem też od wewnątrz połączenia w skrzynce rozdzielczej nawiewu. Korzystając z okazji wstawiłem na kilkanaście minut stację pogodową do rury nawiewu, żeby zmierzyć temperatury.

Wyniki następujące:
– w domu 18,8 stopnia C
– temperatura nawiewu na wejściu do skrzynki: 18,1 stopnia C
– na zewnątrz 8 stopni C.

Zdaję sobie sprawę, że to mało wiarygodny test, tym bardziej, że mierzy bardziej samą centralę niż układ, bo temperaturę mierzyłem na rurze głównej za centralą, chociaż kilka metrów dalej. Nie wyciągam zatem wniosków, że sprawność Luny to 90%. Temperatura na strychu była większa niż na zewnętrz (słonko w dzień), a różnica temperatur była niewielka. Ale widać też że mimo wszystko nie wiało 8 stopni, czyli jakiś wymiennik do tego egzemplarza centrali pewnie wsadzili 🙂

Przydałoby się teraz ocieplić dojście do skrzynki rozdzielczej nawiewu, a pewnie kiedyś i całą rurę (jest miękki termoflex). Ocieplić trzeba też rurę wywiewu za centralą, nawet nie ze względu na straty temperatury (bo już mi na nich nie zależy), ale ewentualne skraplanie. Może 5cm wystarczy. Nie widzę jednak większego sensu w ocieplanu rury nawiewu… A może jest, ale go nie dostrzegam?

Zamówiliśmy szafę
Mamy obecnie kilka elementów BRW Indiana i nadal nam się podobają. Planowaliśmy dokupić kilka elementów, ale akurat jest promocja 30% na szafy i zamiast szafy i komody weźmiemy jedną dużą szafę. Więcej miejsca i taniej wyjdzie.

Tym samym mamy prawie wszystkie meble dla dzieci. Brakuje tylko łóżek (tymczasem muszą wystarczyć materace) i może kiedyś jeszcze jakieś drobiazgi z Indiany.