W sobotę rano niespodziewanie wpadł na chwilę hydraulik i zamontował kibelek w małej łazience. Zorientowałem się, że rewizje zrobiłem raczej nie tak jak się powinno 🙂 Ząbki powinienem wkleić pod płytę…

To żonine zbiory z lasku za domem, nie pierwsze zresztą.

Dzięki braterskiej pomocy mamy element BEHJĂ?LPLIG i to dokładnie tego nam brakowało. Na górze są panele z suwadełkami, mocowane do drzwi zmywarki. Po nich jeździ swobodnie szyna, przykręcona do frontu meblowego. Na dole zawias, przykręcany na froncie do szyn, a mocowany nie do zmywarki, ale do ścianek bocznych szafek.

Obudowałem zmywarkę, zamontowałem blaty, osadziłem zlew, baterię i syfon. Nie podłączyłem jeszcze baterii do wody, ale po tym powinno działać.

Sam zlew naprawdę duży. Bateria daleko, dla dzieci może być trudnodostępna.