Na jutro umówiłem się z kominiarzem, w celu uzyskania opinii do gazowni. Wspomniał, że kratka grawitacyjna może zostać, jeśli zrobię do kotłowni szczelne drzwi. Oczywiście tak nie będzie.

Zamówiłem drugą partię granulatu, zaznaczając, że jak się da to żeby był możliwie drobny i żeby nie był w tych największych workach. Część największych worków musiałem rozsypywać na dole na dwa, żeby jakoś je wciągnąć przez właz strychowy.

Teraz, planuję ułożenie wełny na wszystkich ścianach działowych, które rozdzielą komory granulatu na poszczególne pomieszczenia. Wieniec środkowy planowałem początkowo ocieplić styropianem, ale też chyba zastosuję wełnę. Z jednej strony ma to być rozdział akustyczny pomieszczeń, z drugiej utrudniający w razie czego przenoszenie ognia między pomieszczeniami. Wyłącznie wełnę ułożę też kilkadziesiąt centymetrów wokół komina. Muszę jeszcze sprawdzić czy kanały PE są palne…