Wylewki podłogowe
Chodziłem wczoraj po wylewkach, wszystko nabrało nowej perspektywy. Okna już nie wydają się wysoko, kibelki na miejscu, pstryczki i gniazdka tam gdzie trzeba, okno tarasowe z niskim progiem. Teraz tylko zastanawiam się jak zmieni się perspektywa po dodaniu sufitu, bo góra nadal otwarta.
Myślę nad wykończeniem ścian. W sypialniach i garderobie pewnie zostaną tynki jak są. W części dziennej (salon i hol) pewnie czymś ściany wyrównam, zastanawiam się nad gładzią wapienną. Miejscami próbowałem szlifować tynk. Tam gdzie są nierówności, to wszystko się równa, ale ze zmianą struktury, łatwo też przeszlifować za bardzo.
Zamówiłem projekt wentylacji mechanicznej, liczę się z tym, że może to trochę potrwać.
Prace własne na najbliższy czas:
– zapiankować połączenia między elementami okna tarasowego, przyciąć i obsadzić listwy maskujące
– zrobić ruszt do sufitów podwieszanych. Zaczynam od garderoby i spiżarni. Miejscami rozstaw wiązarów przekracza systemowe odległości, może dodam jakieś belki między wiązarami (widziałem np. w dzienniku artix1)
– wykończyć ściany – równanie, gruntowanie, wstępne malowanie
– rozłożyć rurki od WM
Trzeba się powoli rozglądać za drzwiami wejściowymi, kibelkami, wanną, brodzikiem, parapetami.