Zgoda sąsiada na przyłącze elektryczne z jego działki

Dziś uzyskałem zgodę (i podpis) sąsiadki na wpięcie się do słupa, który jest na jej posesji. Działka po drugiej stronie drogi. Sąsiadka ogrodniczka, wokół słupa iglaki, bzy itd. miałem obawy. Podejście sąsiadki bardzo miłe – żaden problem – fajnie mieć takich ludzi dookoła.

Tym sposobem mamy już wszystko co mieliśmy załatwić dla wykonawcy przyłącza energetycznego. Zanosimy papiery gdzie trzeba i niech się dzieje dalej.