Powyżej izolacja podłogi. Trochę wełny znalazłem w garażu, dokupiłem jeszcze jedną rolkę. Grubość 10 cm, zostaje jeszcze lekki przewiew od góry. Jednak niczym tego nie przykrywam, nie zakładam, żeby piórami się pyliło, chociaż jakby się zrobiło całkiem sucho to kto wie? Obecnie wilgotność w domku to około 80%, pewnie nie najlepszy moment na układanie desek. Z drugiej strony jest to 80% przy temperaturach 8-12 stopni.

Po czarnej folii podłogowej trochę chodziłem, a powierzchnia nierówna, na wszelki wypadek pod wełnę daję zatem jeszcze drugą warstwę folii żółtej, układanej kubełkowo między legarami. Pod legarami natryśnięta pianka.