Wziąłem się za ścianę docelowej kuchni. Stare deski są teraz dosyć modne, u mnie motywacją nie była moda, ale zużycie starego materiału i oszczędność na zakupie nowego. Zamiast OSB zdecydowałem się dać w tym miejscu stare deski, przetarte tylko papierem na wiertarce. Pewnie to jakoś pomaluję, może jakaś przecierana biel.

O ile na innych ścianach folia paroizolacyjna będzie szła na OSB, o tyle tutaj poszła ze zrozumiałych względów pod deski.