Planu na zeszły rok nie udało się zrealizować, jednak z niecierpliwością czekam na dłuższe dni i wiosnę, bo planów na sezon sporo.

Fajnie by było:

  1. zakończyć opaskę wokół domu
  2. uformować od zachodu skarpę i skalniaka
  3. zrobić ścieżkę z dojściem do domu i miejsc parkingowych
  4. zrobić konstrukcję przy tarasie, jeszcze do końca nie wiem jaką
  5. utwardzić wjazd przy bramie
  6. przerobić starą szopę na domek gościnny
  7. dodać ozdobne zawijaski z drewna nad oknami i na ganku
  8. podziałać w ogrodzie
  9. zlikwidować stary fundament po garażu i piwniczkę przy nim

Sporo tego, jeśli uwzględnić wszystkie prace bieżące, jak malowanie płotu, cięcie drzewek i wszelkie prace ogrodowe. Dzieciaki namawiają też może nie na remont, ale przemeblowanie ze zmianą wizerunku pokojów. Ale co to za robota 🙂