Kolejna widoczna zmiana za nami. Po 11 miesiącach mieszkania zamiast dwóch stołów i wielu krzeseł, mamy w końcu meble na głównej ścianie salonu. Na razie tyle. Niby salon duży, dużo miejsca pośrodku, ale pod ścianami nie ma już wcale wiele miejsca. W tym momencie moje biuro w postaci sekretarzyka zostało mocno zmarginalizowane, pewnie zwężę ten Jyskowy wytwór i wcisnę w jednej linii z Krysiak Provance, może nawet część pomaluję na biało.
Dokupiliśmy lampę w kwiatki dla drugiego dziecka. Zostają jeszcze dwie lampy w salonie i łazienka. Jest nieźle!

Sofa Backabro z Ikei
Backabro trójka bardzo wygodna do leżenia, do spania wielka powierzchnia, ale jeszcze nie testowana. Pod głową oparcie na poduchach, nie wiadomo czy nie będzie nierówno. Wygodna również do prostego siedzenia. Niestety typowa pozycja kanapowa, z plecami odchylonymi do tyłu, powoduje z czasem zjeżdżanie materaca górnego z dolnego. Obydwa zapakowane są w jeden pokrowiec. Trzeba co jakiś czas poprawiać. Można też zastosować podpórkę na nogi i jest ok.

Zużycie gazu po 11 miesiącach mieszkania
Ze spraw technicznych – zużycie gazu doszło do 1166m3. Jak wchodziliśmy 11 miesięcy temu, to było bodajże 374m3, co oznacza, ze w ciągu tego czasu zużyliśmy 792m3 gazu za niecałe 2000 zł. Na razie wszystko zgodnie z założeniami.

Ogrodnictwo
Skończył się sezon na gruszki, została tylko trochę późniejsza konferencja. Zbiory dopisały, podobnie jak wcześniej jabłek. Na ukończeniu są brzoskwinie, nie za duże, kudłate, ale smaczne. Grzybów jeszcze nie ma, pojawiły się olszówki, co podobno oznacza, że wkrótce mogą być inne.
Pomidory się kończą, eksperyment wypadł bardzo pomyślnie, będziemy kontynuować. Zrobiłem wykopki ziemniaków. Zamiast wyrzucić jakieś 10 starych skiełkowanych na wiosnę wkopałem je w piasek. Zbiory ładne ale stosunkowo drobne (sucho), wystarczyły na jakieś 20 osoboobiadów.

Podbitka
Zamówiłem 30m2 podbitki, czeka na odbiór, ale lało przez trzy dni, to czekałem. Trzeba się będzie za to zabrać, podobnie jak za bramę i drugą szczytówkę. Opaski pewnie nie zrobię w tym sezonie, chyba że będzie ciepła zima.