Mam już jakieś 3/4 podłogi. Zostały jeszcze cztery płyty, jak ma być całość, to na pewno zabraknie. Może parę dokupię, może będę sztukował.

Oglądaliśmy nasze ościeżnice po przecieraniu. Może wkrótce w końcu te drzwi. Szafka też się robi, widzieliśmy też próby rzeźbienia zwieńczenia na przejście do spiżarni.

Cały czas przewożę przy okazji różne drobiazgi, obecnie książki.