Umowa na dostawę gazu
Dziś rano w jednej gazowni złożyłem dokumenty w sprawie założenia licznika, a po południu w drugiej gazowni (przez ścianę) zawarłem kompleksową umowę na dostawę gazu. Montaż licznika ma być wkrótce – może jutro, może w przyszłym tygodniu. Tylko ściągnąć hydraulika, odpalić kocioł i grzać.
Na początek wybrałem taryfę W-2 od 300 do 1200 m3, czyli tą raczej dla ludzi z kuchenką i gazową CWU. W tym przypadku niższe są opłaty stałe, bo wynoszą jakieś 21-23 zł miesięcznie, zależnie od formy rozliczania. Gaz kosztuje poniżej 2 zł za m3. Przy taryfie dla stosujących gaz do CO i CWU, czyli z założenia 1200-8000m3 opłaty stałe były już wyraźnie wyższe (nie pamiętam!), a gaz tylko minimalnie tańszy. Pamiętam za to z FM, że niektórzy zakładają powietrzne pompy ciepła, żeby latem podgrzać w ten sposób część wody z dużą sprawnością, dzięki czemu mogą się zmieścić z CO i zimowym CWU w taryfie W-2. Możliwe chyba tylko w przypadku domów o małym zapotrzebowaniu. Zobaczymy.
Dziś byłem krótko na budowie, zamontowałem w kotłowni dwa gniazdka bryzgoszczelne. Jednego z nich nie było w planie i trochę musiałem poryć, zapuszkować, przeciągnąć kabel za rurami i wszystko podłączyć. Sprawdzałem – działa – można podłączać kocioł.